49,00 zł
Opis
„Podróż intuicyjna – droga w dwóch kierunkach” jest opowieścią o tym, że warto w życiu słuchać intuicji, podążać za marzeniami i otwierać się na to, co nieznane. W książce opisuję swoją podróż do Ameryki Południowej i Antarktydy. To również historia o tym, jak postawiłem wszystko na jedną kartę i pozwoliłem sercu prowadzić mnie za rękę. Kupiłem bilet w jedną stronę, zabrałem trochę oszczędności, dużo czasu i niezawodny GPS – własną intuicję. Dzięki niej moja wyprawa odbywała się w dwóch kierunkach jednocześnie: spontanicznie od miejsca do miejsca i w głąb siebie, na zewnątrz i do wewnątrz.
W książce przeczytasz m.in. o:
- o niskobudżetowym podróżowaniu
- pracy w podróży
- jak złapać jachto-stopa i popłynąć na Antarktydę
- szamanizmie
- rytuałach w zgodzie z Matką Ziemią
- o miłości
Jeżdżę po Polsce i promuje książkę, a zyskiem dziele się ze zwierzętami. Najczęściej po drodze odwiedzam schronisko i kupuje karmę 😊
O autorze
Nazywam się Michał Szczęśniak, moją pasją są podróże i rozwój osobisty. Pozamykałem wszystkie sprawy i kupiłem bilet w jedną stronę do Ameryki Południowej.Wyruszyłem w drogę, mając ze sobą najcenniejszą walutę świata, czyli czas. Zdecydowałem się na podróżowanie bez telefonów, przewodników i map. Lokalni mieszkańcy podpowiadali mi, co warto zobaczyć, a ja wybrałem najlepszy GPS na świecie – własną intuicję.Podróżowałem trzy lata, odwiedziłem prawie wszystkie kraje Ameryki Południowej.Książka: ” Podróż Intuicyjna ” zawiera wiele praktycznych wskazówek dotyczących podróżowania, zwłaszcza dla osób dysponujących niewielkim budżetem. Przeczytasz w niej między innymi o pracy w podróży, jak złapać jachto-stopa i popłynąć na Antarktydę, o rytuałach w zgodzie z Matką Ziemią , szamanizmie i miłości.
Relacje
Mapa
Recenzje
Podróż Intuicyjna jest czymś więcej niż tylko kolejna książka o podróży z punktu A do B. To książka o podróży w głąb siebie, miłości, wdzięczności, zrozumieniu, odkrywaniu nowych fantastycznych miejsc, przeżywaniu tego wszystkiego całym sobą. Tak powinno się żyć, w 100 procentach. Pozwólmy się nieść intuicji, a spełnimy swoje marzenia. 🙂 Tak jak Michał🙂
Michał
Właśnie skończyłam książkę. Zajebista! Jestem pod ogromnym wrażeniem całej podróży, ale też Twojej przemiany. Doskonale wiem, o czym mówisz, bo też przeszłam poważną przemianę podczas moich wyjazdów. A zaczęło się w Indiach. Tak czy inaczej, najbardziej podobała mi się próba dostania się na Antarktydę Szacun za upór :))) Czytałam z zapartym tchem i tylko mogę sobie wyobrazić to gwieździste niebo. Najbardziej poirytowała mnie oczywiście postawa polskiego księdza…. Poza tym czytało się dodatkowo miło, bo sama byłam w Argentynie i tylko przyciągnęłam na nowo wspomnienia z Iguazu i Buenos Aires. Czekam z niecierpliwością na druga część. Wszystkiego dobrego!!!
Olga
Ta książka to magiczna podróż w inny wymiar, z każdą kartką przemierza się kolejne jej etapy:)
Łukasz
Michał… właśnie dziś skończyłam książkę. Poczułam, że muszę coś napisać, ale sama nie wiem jak to najlepiej ubrać w słowa…. Historie znałam, wysłuchałam je przecież podczas prelekcji. Byłam przekonana, że przeczytam opowieść, którą znam, dobrego chłopaka, którego znam. A tymczasem… to jest jedna z najlepszych książek, jakie czytałam. Ona jest… magiczna ❤ Dużo mi zrobiła chaosu w głowie i sercu. No niby tematy mi nie obce, a jednak to wszystko, co tam zawarłeś i jak. Ta książka opowiada z serca o wiele więcej niż te słowa o podróży. Ona nawet opowiada więcej niż słowa. Jestem przekonana, że do jej stworzenia zostałeś powołany i prowadzony, bo czytało mi się ją tak jak „Anastazję” (mam nadzieję, że wiesz, o czym mówię). W każdym razie wielki, wielki szacun za wszystko. Przesyłam jak zawsze moją najcieplejszą energię z serca ❤
Karolina